Ciągle ściąga ślinę, która prawie zniknęła

www.preobrazhenie.ru - Transformacja kliniczna - anonimowa konsultacja, diagnoza i leczenie chorób o podwyższonej aktywności nerwowej.

  • Jeśli masz pytania do konsultanta, zapytaj go za pomocą osobistej wiadomości lub użyj formularza „zadaj pytanie” na stronach naszej witryny.


Możesz również skontaktować się z nami telefonicznie:

  • 8 495-632-00-65 Wielokanałowy
  • 8 800-200-01-09 Bezpłatne połączenie w Rosji


Twoje pytanie nie pozostanie bez odpowiedzi!

Byliśmy pierwsi i pozostaliśmy najlepsi!

UTWÓRZ NOWĄ WIADOMOŚĆ.

Ale jesteś nieautoryzowanym użytkownikiem.

Jeśli zarejestrowałeś się wcześniej, „zaloguj się” (formularz logowania w prawej górnej części witryny). Jeśli jesteś tutaj po raz pierwszy, zarejestruj się.

Jeśli się zarejestrujesz, możesz nadal śledzić odpowiedzi na swoje posty, kontynuować dialog w interesujących tematach z innymi użytkownikami i konsultantami. Ponadto rejestracja umożliwi prowadzenie prywatnej korespondencji z konsultantami i innymi użytkownikami witryny.

Ciągle połykając ślinę, kto wie, do czego to może być?

Ślina to wybór konkretnych gruczołów zlokalizowanych wokół szczęki, powinna być przezroczysta, pozbawiona smaku i lekko kwaśna. Funkcja śliny polega na zwilżaniu pokarmu przed połknięciem, rozpoczyna proces trawienia (ponieważ zawiera enzym amylazę, która rozkłada skrobię na cukry proste) i działa jako środek antyseptyczny. Ślina poprawia smak potraw dzięki początkowemu rozkładowi cukru, dzięki czemu cząsteczki pokarmu stają się bardziej dostępne dla kubków smakowych języka.

Ślina tworzy się w śliniance przyusznej, podżuchwowej (znajdującej się poniżej dolnej szczęki) i gruczołach podjęzykowych (znajdujących się pod językiem). Dwa małe otwory na wewnętrznej powierzchni policzków są wylotami przewodów przyusznych. Można je wykryć wykonując mały ruch ssący i odczuwając, jak lekko chłodna ślina przedostaje się do jamy ustnej. Dwa

małe płaty są odczuwane z przodu ust pod językiem, w nich są wyloty pozostałych gruczołów. Funkcję gruczołów reguluje układ nerwowy, stymuluje go wygląd i zapach jedzenia, a nawet dźwięki towarzyszące jego przygotowaniu. Jest to odruch warunkowy, którego badanie IP Pavlov zrobił dużo (naukowiec, który zauważył, że psy doświadczalne zaczęły wykazywać zwiększone wydzielanie śliny, gdy dzwonek zadzwonił jako sygnał do jedzenia, niezależnie od tego, czy psy były karmione, czy nie). Kiedy jedzenie jest w ustach, inne odruchy nerwowe powodują, że gruczoły kontynuują produkcję śliny.

Hipersalywacja (zwiększone wydzielanie śliny)

Zwiększone wydzielanie śliny jest najczęściej związane ze zwiększoną wrażliwością na zapachy i smaki. Zwykle ma to miejsce podczas stanów gorączkowych i podczas ciąży ze względu na wzrost wrażliwości układu nerwowego z powodu przegrzania lub uwalniania hormonów. Uszkodzenie lub ból w ustach, podobnie jak w przypadku ząbkowania u niemowląt lub w chorobach u osób starszych, jest również

zwiększone wydzielanie śliny. Każda choroba układu nerwowego, która zakłóca kontrolę impulsów nerwowych, może stymulować ślinienie się. Takie stany są zwykle obserwowane w chorobie Alzheimera i chorobie neuromotorycznej. Niestrawność (palący ból w nadbrzuszu) i inne problemy związane z trawieniem mogą zwiększać wydzielanie w całym przewodzie pokarmowym, w tym w jamie ustnej.

Smak i zapach mogą zmniejszać się z powodu złych nawyków, takich jak palenie tytoniu i stałe spożywanie zbyt ostrego lub słodkiego jedzenia. Smakownicze sutki przyzwyczajają się do silnych efektów chemicznych, nie zauważając słabszych smaków. Odmowa tych nawyków pozwala kubkom smakowym odzyskać wrażliwość w ciągu kilku dni, ale nadmierna stymulacja silnymi smakami może prowadzić do nadmiernego ślinienia.

• W przypadku przedłużonego zwiększonego wydzielania śliny, należy skontaktować się z lekarzem lub specjalistą w celu ustalenia przyczyny tego stanu, który może być uleczalny.

• Okresowe napady mogą być złagodzone przez przyjęcie homeopatycznego leku Mercurius w rozcieńczeniu 6, 4 tabletek cztery razy dziennie przez trzy dni.

• Lekarz powinien zalecić bardziej intensywne leczenie homeopatyczne lub ziołowe w przypadku dodatkowych metod leczenia po diagnozie, ponieważ tłumienie objawu przez „suszenie” może ukryć wczesne objawy choroby, które łatwiej jest wyleczyć we wczesnych stadiach (na przykład choroby dziąseł).

• Niektóre leki, zwłaszcza leki chemioterapeutyczne, mogą powodować zwiększone wydzielanie śliny z powodu układu nerwowego lub dopływu krwi, powodując podrażnienie gruczołów ślinowych.

• Fałszywe ślinienie może wystąpić nie z powodu zwiększonego wydalania, ale z powodu trudności w połykaniu, zwykle z powodu trudnych do wyleczenia chorób nerwowo-mięśniowych.

Chcę ciągle połykać

jako stary neurotyk powiem, zapomnij o drodze do forów o wszystkim, na początku wydaje ci się, że odczuwasz ulgę, że oni są tymi, którzy mnie rozumieją, wtedy będzie jeszcze gorzej, jest kontyngent whiners i staniesz się taki sam, tym samym kierując problemem głębiej.

I podobało mi się) fajnie! Są wyjaśnienia i specjalista.

Opublikowano 10.10.2016 12:02
---------------------------------------------
Ogólnie rzecz biorąc, zrozumiałem, Zhoriku. Ale tak jest na każdym forum.

Opublikowano 10.10.2016 12:12
---------------------------------------------
Jeśli piszesz o sobie. lub po prostu napisz odpowiedzi na to, co wiesz. i nadal. Nawet postać się zmienia, niestety (ostrzejsze się robi. Tak, mogę to zaznaczyć.

Dodano 10/10/2016 12:15
---------------------------------------------
Na zapalenie trzustki. wydaje się, że wszyscy skoczkowie prowadzili strach. (

Jak usunąć częste połykanie śliny podczas lęku?

Tak, to sprawdzona metoda, działa całkiem dobrze.

W międzyczasie oddal się trochę od komputera, usiądź równo i wygodnie, a przez pięć lub sześć minut zamknij oczy, ale skup się na gardle. Wdychaj i wydychaj, koncentrując się na gardle. A za pięć minut napisz o swoich uczuciach. Ale nie spiesz się, aby otworzyć oczy, po prostu poczuj, jak i co dzieje się w gardle. Za siedem minut odpiszemy. Zamknij oczy.

Od wewnątrz panuje uczucie ciśnienia, pęknięcie. Wygląda na białą, twardą grudkę na poziomie jabłka Adama. Jeśli skupisz się na oddychaniu i będziesz kontynuował po westchnieniu, przechodzi przez chwilę.

Wiesz, może na poziomie podświadomości, porównuję z filmem w gardle. W dzieciństwie ojciec chorował na padaczkę na tle uzależnienia od alkoholu. Teraz już nie żyje. Tylko dlatego, że nie było przyjaznej pomocy ze strony innych. Mama zawsze brała łyżkę i wystawiała język, a może usunęła taśmę (nie pamiętam). Czy to może być strach, że dostanę tę chorobę? Nie wiem! Właśnie zapamiętałem.
Tutaj nie zawsze jest ze mną, ale z podnieceniem. Chociaż doświadcza się, płacze, są podobne odczucia ściskania gardła

Być może, jeśli uda ci się uspokoić bez środka uspokajającego, będzie znacznie łatwiej. Istnieje pewna metoda na to, nazywana TKK, napiszę o tym nieco później.

Problem polega na tym, że mieszkam w małej wiosce. Bary karaoke nie są. W domu kultury zajmują się tylko dziećmi. Jakoś pracowałem tam trochę podczas pracy z dziećmi. Powiedziano mi, że dobrze śpiewasz dla naszego poziomu. (Dom Kultury we wsi) Dlatego nie ma nikogo, kto mógłby prosić kogokolwiek o ćwiczenia.

Ogólnie rzecz biorąc, ponieważ jestem na urlopie macierzyńskim i aby ponownie udać się na próbę, nie mam nikogo, kto mógłby zostawić moje dziecko z 1,9 g. Chodźmy do ogrodu w przyszłym miesiącu.
Właśnie z tego powodu odmówiłem ostatniego występu, nie ma nikogo, kto mógłby odejść, a on nadal nie pozostaje ze wszystkimi.

Ksenechka1991, pomimo krótkiego czasu współpracy, dotknęliśmy dość poważnych korzeni problemu. Aby pójść dalej, musisz zrozumieć, na jakim poziomie jesteś gotowy do dalszej pracy.

, Ćwiczysz je równolegle z ostrym wdychaniem i dotykaniem języka do podniebienia i stopniowo zewnętrznie dojść do tego, co chcesz.

W tej chwili napisałeś wystarczająco dużo, aby rozwiązać problem na wszystkich poziomach. Głębsze studia wewnętrznie wyeliminować nie tylko fizyczne. ale także ukryte psychologiczne przyczyny tej trudności. Jednak zazwyczaj jest bardziej skuteczny w terapii osobistej z wybranymi przez ciebie specjalistami z tej witryny. Oczywiście możemy osiągnąć dobry wynik w formie tej konsultacji demo, ale potrzebujemy trochę więcej czasu i wysiłku.

Po podjęciu decyzji o tym, czego potrzebujesz w naszej pracy, napisz mi o tym. Przed komunikacją!

Na początek, o technice sedacji. Wykonanie go zajmuje 3-4 minuty przed czymś ważnym, na przykład występem.

Działa tak:
1) przy każdym wydechu (gładka inhalacja z nosem, wydech przez usta), można sobie wyobrazić, że trójkąt wydycha z ust w postaci pary, idąc do przodu (jak dymki od palaczy). Uruchom te wydechy, trójkąty potrzebują 5-7.

2) wtedy, zamiast trójkąta, wyobrażamy sobie, że wydychamy pary w formie kwadratu 5-7 razy.

3) po wygaśnięciu kwadratów można sobie wyobrazić, że utrzymując stały oddech (gładkie wdychanie nosem, wydychanie przez usta), wydychamy parę w postaci kół. Nie ma dokładnej liczby takich okręgów wydechowych. Na początku koła będą wyglądały jak owale, a kiedy staną się gładkie i harmonijne, będzie to oznaczać, że taki „środek uspokajający” zadziałał) Spróbuj, ćwicz. Opisz swoje uczucia i „chodźmy” dalej.

Spróbowałem techniki, bez emocji, nie zauważyłem dużej różnicy. Może odwrócenie uwagi.
Musimy czekać na chwilę!

I o śnie. Może to znak, że czas przestać śpiewać.
Szkoda, że ​​nie miałem innych poważnych zainteresowań
Albo nie śpiewać piosenek innych ludzi. Oczywiście były moje przemyślenia, ale jest to bardzo trudne do wdrożenia

№47 | Sen był taki, że mówiłem i nagle sznur przy mikrofonie pękł. Muzyka jest wyłączona.
Potem wyszła grupa, która śpiewa tę piosenkę i zaczęli ją śpiewać. [/ quote napisał:

Czytając, miałem wrażenie, że jesteś zakłopotany, ponieważ ktoś może śpiewać tak, jak powinien, a nie jak śpiewasz. A sen tutaj jest bardziej odpowiedni do interpretowania od tyłu. Śpiewając tym, których piosenka = znaczy, byli tacy, którzy po pierwsze, poprawiają to, a po drugie, mają prawo śpiewać, jak w przeciwieństwie do ciebie. Wyciszenie wyłączone = głos zniknął.
A jeśli dobrze rozumiem, sen może powiedzieć, że jak tylko zaczniesz odczuwać uznanie u innych, to natychmiast prowadzi do wielkiego podniecenia, nawet do tego stopnia, że ​​głos znika. I najwyraźniej chodzi o jakąś niefortunną mowę, którą kiedyś miałeś.

[cytat = №39 | u242680 | Ksenechka1991] Powiedziano mi, że dobrze śpiewasz dla naszego poziomu. (Dom Kultury we wsi) Dlatego nie ma nikogo, kto mógłby prosić kogokolwiek o ćwiczenia.

Śpiew sprawia, że ​​jesteś szczęśliwy, a to jest dobry powód, aby pójść dalej w tym kierunku.

Mam dla ciebie kolejne pytanie. Czy otrzymujesz pomoc i wsparcie od męża? Czy czujesz się przy nim chroniony?

Czy łatwo jest żyć z guzkiem w gardle?

W pierwszym wpisie na blogu mówiłem o tym, jak po raz pierwszy zapoznałem się z IRR i zaburzeniami lękowymi. Artykuł nosi tytuł: Jak zaczął się mój koszmar. To był naprawdę koszmar: pierwsze przejawy dystonii, pierwszy strach przed śmiercią, ciągły strach przed powtórzeniem ataków paniki itp. Nie skończyło się to nawet po rozpoczęciu badania i generalnie raczej pozytywne wyniki testów nie były całkowicie pozbawione lęku i lęku.

Jakoś niepostrzeżenie, a nawet najprawdopodobniej „tylko jeden piękny dzień”, poczułem obecność w gardle tak zwanej „śpiączki”. Coś przeszkadza, coś się ciągnie, coś jest nie tak... To nie boli, ale jednocześnie bardzo utrudnia. Nie przeszkadza w połykaniu pokarmu, ale jednocześnie bardzo silnie odczuwa się połykanie śliny. Czasami „podpiera” się bardzo mocno, czasem staje się trochę łatwiejszy...

Kilka dni później, podczas kolejnego ataku paniki (potem wyrażały się ostrym brakiem powietrza i nieprzyjemnymi odczuciami za mostkiem), poczułem, że nie mogę wypić łyka. Jakbym „zapomniał”, jak to zrobić. Wydaje się, że mocą myśli próbuję to zrobić, ale ostatecznie nic się nie dzieje. To znaczy nie całkiem nic, ale w ciągu 2-4 sekund, niesamowite wysiłki mogą upić łyk. Te problemy z przełykaniem oczu stawały się coraz bardziej wyraźne i coraz częściej się ujawniały. Każdy taki „nieudany” łyk zaczął wywoływać panikę, którą można opanować z niewiarygodnym wysiłkiem. Cóż, plus stała bryła w gardle...

Czy muszę opisać listę różnych chorób, które znalazłem u siebie? Uderzenia były oczywiście rakiem krtani i przełyku. Lekarz wyjaśnił te odczucia spazmami przełyku na tle IRR i obecności HH. Wierzyłem, zaakceptowałem dzwoniącego, ale problemy nie zniknęły. Po kolejnym „problemowym gardle” powróciły myśli o chorobie nowotworowej. W Internecie „guzek w gardle” w większości przypadków był interpretowany jako przejaw nerwicy i lęku. Ale nawet w tym przypadku, biorąc pod uwagę czas trwania odczuć i całkowitą niezmienność objawów podczas przyjmowania różnych środków uspokajających, nie wierzyłem w to szczególnie.

Ale potem zwróciłem uwagę na ledwo zauważalny fakt: rano, jak tylko się obudziłem, dosłownie pół minuty nie czułem żadnej grudki w gardle. Brak dyskomfortu w przełyku, nic takiego! Ale potem, zaczynając się całkowicie budzić, znowu pojawiły się uczucie śpiączki. I tak prawie każdego ranka. Zainspirowało to przynajmniej pewną nadzieję na nerwową naturę tych doznań.

W końcu przekonałem się o neuro-psychologicznej naturze „guzka” i odczuciach „szczelności przełyku” po przyjęciu okrągłego prysznica. Tak, to był okrągły prysznic, który rozwiał moje myśli o poważnych dolegliwościach, przynajmniej w gardle i przełyku.

Gdy tylko setki strumieni wody zaczęły wbijać się w moje ciało, jak tylko te drobne igły zaczęły dosłownie wiercić moją skórę, byłam tak spięta, że ​​musiałam ugryźć zęby do bólu. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się takiego efektu z pozornie nieszkodliwej okrągłej duszy. Tak, a jeśli chodzi o zdrową osobę, ta procedura raczej nie dogoni takiego przerażenia, że ​​będzie miło. Ale w tamtym czasie najwyraźniej byłem tak spięty, moje nerwy były tak „nagie i wyczerpane”, że prysznic miał na mnie efekt bomby. Po trzech minutach „tortur” nagle wszystko się zatrzymało! Woda jest wyłączona, procedura się skończyła. Zdając sobie z tego sprawę, byłem tak ostry i zrelaksowany, że moja głowa już się kręciła. A najciekawsze jest to, że nagle poczułem, że w gardle nie ma guzka, nie było poczucia „złomu w przełyku”, nie było grawitacji za mostkiem… Nagle przypomniałem sobie dawno zapomniane doznania… bardzo znajome, ale odległe doznania… ZDROWE ZDROWE.

Czy muszę powiedzieć, jak byłem szczęśliwy? W jednej chwili zostałem uzdrowiony! To był prawdziwy cud! Cud, który trwał tylko kilka minut...

Gdy tylko wyszedłem na korytarz, wyraźnie poczułem, że przełyk wraca na swoje zwykłe miejsce, gdy rosło, jak zaczął się „przełyk drewniany”, gdy wytrwały obręcz zaczyna ściskać moją głowę, a potem znów „zapomniałem, jak przełknąć”. To była prawdziwa hańba!

Ale! Zdałem sobie sprawę, że wszystko nie jest takie złe. I to było najważniejsze! Prawdę mówiąc, czekałem na jutrzejszą procedurę, mając nadzieję, że wszystko się powtórzy i poczuję się jak zdrowa osoba przez co najmniej kilka minut, ale, niestety, to się już nie powtórzyło.

Ale nadzieja pozostała i pojawiła się wiara w uzdrowienie. Niech nie jest szybki i łatwy, ale leczący. I to jest najważniejsze!

Ale teraz jest czas, aby porozmawiać o atakach paniki, które są satelitami dystonii wegetatywno-naczyniowej.

Komentarze (z archiwum):

Maya 12/06/2013
Cześć Edward! Jakimś cudem miesiąc temu przypadkowo natknąłem się na twojego bloga - tak, też „zaczepiłem” go!))) Jesteś świetnym facetem, który znajduje siłę i czas, aby utrzymać taką politycznie informacyjną stronę. Chciałbym zapytać cię o to, co naturalnie najbardziej cię martwi - są to problemy z przełykaniem (a mianowicie, jak gdybyś zapomniał połykać), towarzyszyły im inne objawy „gardła” (stres, palący ból w ustach, w języku itp.) i jak długo zostali z tobą - to są objawy. Z góry dziękuję za odpowiedź!

Doc (autor) 12.06.2013
Przez długi czas miałem problemy z przełykaniem, dokładne odczucia zostały już nieco wymazane, ale o ile pamiętam, nie było zauważalnego bólu ani żadnych innych odczuć.
Wszystko wyglądało tak, jakby czasami gardło łapało skurcz, który przeszkadzał w zwykłym i bez wysiłku połykaniu śliny. Próbujesz wziąć łyk, ale to nie działa, natychmiast druga próba, trzecia... Najsilniejsze uczucie strachu, jesteś osłabiony i podskakujesz, wreszcie udaje ci się upić łyk. Gardło jak u kogoś innego. Może się to zdarzyć kilka razy z rzędu. Niewielkie, ale zauważalne trudności z połykaniem mogą trwać godzinami. Guz w moim gardle był odczuwany przez całą dobę, nieprzerwanie.
Jednocześnie, jeśli weźmiesz łyk wody, zawsze połykasz bez żadnych problemów.
To jakoś przypomina.
Muszę powiedzieć, że czasami „zapomniałem jak przełknąć”. Czasami nawet skaczę, to jest takie nieprzyjemne. Ale szybko mija. To się zdarza rzadko, na szczęście :)

Maya 12/08/2013
Cześć Dziękuję bardzo za odpowiedź! Jestem teraz w środku, jak zakładam ja i mój neuropatolog, IRR to cała masa, wszystkie symptomy, które mogą być. Naturalnie, nawijam się także na poszukiwanie innych „poważnych” chorób. Kolejne pytanie dotyczy tego, czy wziąłeś narkotyk taki jak Atarax. Jeśli tak, co możesz o nim powiedzieć. Faktem jest, że akceptuję to przez tydzień, nie czułem żadnych specjalnych rezultatów, ale dzisiaj byłem tak wstrząśnięty atakiem paniki, uderzeniem serca, mdłościami, na wpół słabym, a potem okrutnym otkhodnyak do tej chwili. Tak myślę - reakcja na Atarax.

Doc (autor) 12/09/2013
Nie, Maya, nie wziąłem ataraksu. Nie jestem zwolennikiem farmakologii i brałem (zwłaszcza wcześniej) leki tylko wtedy, gdy „całkowicie ścisnąłem”. Ale o ile wiem, atarax jest lekiem psychotropowym i uspokajającym, więc reakcja jest całkiem możliwa.
Kiedy pojawia się pogorszenie, a kilka symptomów rozpuszcza się w pełnym pięknie, bardzo trudno jest określić, z którego w rzeczywistości pogarsza się. Możesz spróbować sprawdzić lek przez anulowanie i wznowienie działania leku, w zasadzie, jeśli szkoda pojawi się po wznowieniu przyjmowania leku, możesz „odpisać” wszystkie grzechy za lek i spróbować zmienić lek.
Ogólnie rzecz biorąc, zapnijcie, to wszystko minie wkrótce! :)

Maya 12/09/2013
Dziękuję bardzo za wsparcie. Bardzo się z tobą zgadzam i to jest cała i złożoność - tyle dolegliwości (delikatnie mówiąc), że nie można określić, co i co. Co więcej, poczucie, że jestem jedyną osobą z lekarzem - patrzy na mnie tak zaskoczona i szczerze, nawet z pewnym oburzeniem, nie rozumie, jak przypisała mi tak dobre leczenie, ale mi to nie pomaga, ale moje ciało również odmawia przyjęcia!))) I INSISTERS DO KONTYNUACJI ODBIORU. Ten sam Atarax. A przy tym odwołano powołanie innego specjalisty - terapeuty. Właśnie o to chcę cię zapytać. Czy zatrzymałeś wzrost ciśnienia krwi za pomocą leków przeciwnadciśnieniowych? Terapeuta wyznaczył mnie słowami „ŻYCIE enalapril”, ponieważ, znowu jej słowami, jeśli występuje nadciśnienie, to jest na zawsze. Ale do ostatnich dwóch miesięcy moja presja zawsze była stabilnie niska i wszyscy byli zdumieni moim eleganckim uczuciem przy ciśnieniu od 90 do 70. I pewnego dnia nagle stałem się hipertoniczny. Tak, i neurolog enalapril kategorycznie odwołał. Ale ja nawet nie poszedłem do jej Atarax !;))) I tutaj generalnie tracę - sam nie faworyzuję farmakologii, aż do końca nie akceptuję niczego, ale tutaj tak wiele przypisali, a jeden wyklucza drugiego, a moje ciało niczego nie akceptuje nic, przynajmniej ze wszystkich spotkań, jak dotąd nic nie pomogło. Czy masz to i jak rozwiązałeś ten problem? Odwiedź kilku kolejnych specjalistów, aby utworzyć trzecią linię leczenia. Przepraszam, jeśli jestem trochę natrętny, po prostu nie rozumiem mojego stanu w najbliższym otoczeniu - co z tego, co cię trzęsie - zbierz się i uspokój, a jeśli się nie uspokoisz. Teraz cię dręczy!))))

Doc (autor) 12/09/2013
Rozumiem cię doskonale, im dalej w las, tym mniej zrozumienia, nawet od bardzo bliskich ludzi. A od lekarzy tym bardziej...
O ciśnieniu i lekach przeciwnadciśnieniowych - nigdy nie miałem ciągłego wysokiego ciśnienia. Kiedy byłem tylko zashtormilo spazmatyczne ataki wysokiego ciśnienia, ale raczej krótkie. Powiedzmy, że nie miałem czasu na podjęcie ostatecznej decyzji o wzięciu pigułki, ciśnienie spadło samo w sobie.
A teraz moje ciśnienie krwi jest normalne lub nieco obniżone, więc często zastanawiam się, jak go podnieść :)
Jeśli chodzi o całożyciową diagnozę nadciśnienia, nie do końca się zgadzam. W większości przypadków - tak, nie pozbędziesz się go. Na przykład, jeśli nadciśnienie jest spowodowane zwężeniem naczyń w wyniku miażdżycy lub przewlekłej choroby nerek. Ale jeśli ciśnienie wzrośnie z powodu zmieniającego się napięcia naczyniowego, to często zdarzają się przypadki bezśladowego zaniku ataków nadciśnienia. Wraz z problemem napięcia naczyniowego nadciśnienie ustępuje

Marat 20.12.2013
Witaj, autorze! Nazywam się Marat! Po przeczytaniu tego artykułu natychmiast rozpoznałem te same symptomy, które pojawiają się we mnie. W mojej naturze jestem raczej nędzną osobą i najprawdopodobniej większość moich chorób wynika z niewłaściwego spojrzenia i negatywnego nastawienia do siebie. przez dwa miesiące zacząłem odczuwać śpiączkę w gardle (na styku gardła z obojczykiem). Przez pierwsze dwa miesiące były to drobne roztocza, ale wtedy zaczął się prawdziwy koszmar. Ten pękł do środka, więc nie mogłem spać przez pięć nocy z rzędu. poszedł do laury łazik i powiedział, że wszystko jest normalne, dali kierunek ultradźwiękom tarczycy, sprawdzili i wszystko było w porządku, przeszedłem tomografię krtani, tutaj też wszystko jest normalne, faktem jest, że mam refluksowe zapalenie przełyku, które może dawać takie odczucia. Przepisano mi lekarstwo u specjalisty w celu stłumienia refluksu, podczas gdy uczucie śpiączki w gardle pozostaje W przyszłości myślę, że powinienem przejść przez EGD.
Czy przechodziłeś jakieś testy, takie jak FGD? A jaki jest twój stan zdrowia w tej chwili?
Z góry dziękuję.

Doc (autor) 21.12.2013
Marat, moje odczucia śpiączki w gardle zniknęły po około 2 miesiącach. Dostałem także zapalenie przełyku, przez jakiś czas zażywałem cerucum, ale uczucie ciężkości nie minęło. Trudno powiedzieć dokładnie, na co wpłynęło, ale teraz wydaje mi się, że wszystkie moje symptomy zmniejszyły się i zniknęły w tym samym czasie, kiedy coraz bardziej się uspokajałem i mniej uwagi poświęcałem wszystkim tym przygodom.
A może po prostu zmęczył się chorobą do tego stopnia, że ​​stało się prawie takie samo...
A teraz prawie to samo: początkowo najsilniejsza kardioneuroza, ból w klatce piersiowej, nocne budzenie itd. Po pewnym czasie nieco się uspokoił i natychmiast przeszedł nacisk nacisku za mostek i PA

Marat 21/23/2013
Tak, kiedy zacząłem tę grudkę w gardle, obudziłem się w nocy z braku powietrza iz silnym biciem serca, jakby ktoś mnie bardzo przestraszył. Jeśli spojrzysz w oczy zdrowej osoby, wszystko wydaje się takie proste, nie martw się i to wszystko... ale nie, to nie działa))
Życzę wam wszystkim, abyście przeszli całkowicie i wraz z nadchodzącym nowym rokiem!

Doc (autor) 21.12.2013
Po raz pierwszy zostałem pobity, nigdy nie miałem PA w nocy. Czytałem na forach, że dość często ludzie z PA są mordowani w nocy i myśleli, że Bóg B uratował mnie przed tym. Ale „w drugim przyjściu” doświadczyłem, czym są nocne PA. Jakoś napiszę o tym kolejne opus :)
A ty, Marat, nie choruj, wyzdrowiej!
Wiem, jak trudno jest się uspokoić, wciąż nie zawsze udaje się...
Szczęśliwego Nowego Roku!

Maya 25.12.2013
Jeszcze raz witam wszystkich! Marat, pewnie masz też wiele forów, które są przerzucane i zdajesz sobie sprawę, że okazuje się, że jest tak wielu ludzi z „grudkami w gardle”. Tak, ISTNIEJE, ponieważ tak naprawdę nie jest życiem, ale walką o byt. Twój stan jest mi również bardzo dobrze znany - i na początku wszystko nie było tak ostre, a potem prawdziwy koszmar, kiedy kontrolujesz każdy łyk i fakt, że istnieje zrozumienie w świadomości, że po prostu musisz się uspokoić, ale nie możesz się uspokoić, że wszyscy lekarze nie znajdują patologii w swoich częściach, a przepisane leczenie jeszcze nie przynosi ulgi. Jestem z tym od czterech miesięcy. Chcę tylko cię wesprzeć!))) Ja, na przykład, między innymi, wciąż szczególnie przejmuję się tym, że inni uparcie nie mogą zrozumieć, czym jest ta choroba - jest jasne, kiedy zawał serca, udar, zapalenie wyrostka robaczkowego, zapalenie trzustki, dobrze, inne - tak, to jest poważne, powinno być traktowane, ale nic cię nie boli, ale fakt, że się czegoś boisz, jest nierozsądny - więc psychiatra ci pomoże - to wszystko wsparcie ((. Miejmy nadzieję na najlepsze, Negatywnie uparcie przeciwstaw się i naucz się nie wpuszczać go do swojego życia, no i, jak mówią, jeśli pacjent jest bardzo chce żyć - lekarstwo jest tutaj bezsilne.))) Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich - nowe szczęście, nowe zdrowie, nowe pozytywne emocje! Podziękowania dla autora Eduarda Nikolaevicha za blog. )))

Doc (autor) 12/25/2013
Autor ma dużo więcej do napisania, ale jak dotąd niestety nie ma czasu. Myślę, że po tym jak NG się poruszy...
Wczoraj ponownie „zapomniałem jak połknąć”, chociaż teraz trwa to maksymalnie 5-10 sekund, a potem wyciśnięty łyk i wszystko jest w porządku. Najważniejsze, żeby się nie bać :)

Irina 01.04.2014
Witam, mam ten sam problem, że coś koliduje z moim gardłem, odruch wymiotny, tam właśnie wzrost ciśnienia, bicie serca i brak powietrza, jakbym się dusił, w gardle, jakby coś przeszkadzało, że coś się dotyka i duszę się, połykanie jest takie samo jak jakbym zapomniała, jak w ogóle połknąć cały zestaw

Elmira 03.01.2014
Cześć! I mam to samo: guzek w gardle, tak jakby moje ręce były owinięte wokół i uduszone, jedzenie utknęło. Ogólnie słowa nie mogą opisać tych strasznych doznań, podczas gdy najstraszniejsza panika jest tak zmęczona. Mam nadzieję, że to się ostatecznie skończy, pomyślałem wcześniej że jeden taki teraz rozumiem, ilu ludzi cierpi z powodu tego brudu... Życzę wszystkim, aby pozbyli się tego strasznego problemu i głęboko oddychali o tym, co śnię i o sobie...! S.S. Kto kiedykolwiek przyjmował Ametriptylinę przez długi czas?

Doc (autor) 03/02/2014
Tak, jest wielu ludzi „z guzem”, dużo więcej niż można sobie wyobrazić. Ponadto sporo osób nawet nie wie, że problem nie dotyczy przewodu pokarmowego, ale psychosomatycznego, więc wędrują między biurami w klinice w nieudanym poszukiwaniu leków na żołądek.
Dla leków przeciwdepresyjnych: Amitryptylina - opis i recenzje.

Elmira 03.02.2014
Dziękuję! Jestem po prostu zmęczony siedzeniem na pigułkach i bez nich nadal nie mogę, odczucia gardła są gorsze niż PA Mam 26 lat, mam jedno dziecko, które chce drugiego, ale obawiam się takiego nieczystości, że nie mogę nawet wytrzymać drugiego. Chociaż lekarz mówi, że to wszystko odejdzie, odzyska siły, a od 2010 roku cierpię, chciałbym puścić to znowu i znowu, wydaje się, że siły zakończą się tutaj i wytrzymają to wszystko. Ta nerwica jest bardzo trudna do życia w pełni...

Kirill z Grodna 24.04.2014
Witam, mam już kogoś takiego jak 8 miesięcy! Sześć miesięcy wypił lek przeciwdepresyjny o nazwie Stimulotton, ale nie było lepiej. zmienny nastrój: tydzień - chcę latać, iść, ale kto go ma, w przyszłym tygodniu - straszna fobia społeczna, cały drżący, boję się gdzieś pójść. W tym czasie byłem trochę na ulicy, wszystko stało się nieciekawe, czuję się martwy, jak artysta w śpiączce. Wierzę, że kiedykolwiek będę w stanie wyzdrowieć, ale teraz poszedłem do neurologa, a ona wypisała środki uspokajające i uspokajające. Mam 18 lat, tylko rok odbioru, ale niczego nie chcę. Straszny stan. Prawie zawsze czuję strach, niepokój, po prostu siedząc w domu i oglądając telewizję. i nadal zapobiega gromadzeniu się śliny w jamie ustnej, często trzeba przełknąć, nie wiem, gdzie ją umieścić. usta są jakby zdrętwiałe i trudno jest rozmawiać z ludźmi, musisz ciągle połykać ślinę. Powiedz mi, jak być. co jeszcze spróbować?

Kirill z Grodna 24.04.2014
a ponadto zawsze biorę głęboki oddech, którego nie mogę zrobić. często ziewa, jakby próbował oddychać.

Kirill z Grodna 24.04.2014
Autor, także odzyskasz! Pozwól, aby wszystko wyszło Ci na dobre))) Właśnie od razu pomyślałem, że jesteś już zdrowy.

Doc (autor) 3/25/2014
Eh... Gdybym został wyleczony... Właśnie nauczyłem się radzić sobie z takimi problemami jak guzek w gardle i trudności w połykaniu. Jeśli te problemy są spowodowane czynnikami psychologicznymi (aw większości przypadków tak się dzieje), wyleczenie tego jest prawie niemożliwe, nawet w przypadku leków przeciwdepresyjnych. Możesz tylko nauczyć się mniej, aby o tym myśleć, a wtedy wszystko będzie stopniowo przechodzić, leki przeciwdepresyjne mogą w tym pomóc, ale moim zdaniem powinieneś zacząć je przyjmować tylko w ostateczności, kiedy po prostu nie masz siły wytrzymać.

Na życzenie - wielkie dzięki! I chciałbym, żebyś szybko pozbył się problemów. Wszystko będzie dobrze z tobą, w tym wieku możesz się wszystkiego pozbyć!

Niestety, nie ma uniwersalnego lekarstwa, aw tym przypadku nie może być. Psychika i podatność są różne dla każdego. Mogę ci doradzić, żebyś zwrócił się do psychoterapeuty, ale tutaj jest także zaczepka: potrzebujesz normalnego specjalisty, a nie tego, który natychmiast napisze AD, który, jeśli nie zadziała, zastąpi go następnym i tak dalej.

Spróbuj zrobić samokształcenie i NLP, korzyść z tego tematu jest pełna materiałów w sieci. Z własnego doświadczenia powiem, że kiedy zacząłem próbować autohipnozy i relaksu - udało mi się pozbyć kilku podobnych problemów (na przykład kardioneurozy).

Kirill z Grodna 25.03.2014
Dziękujemy za (pewne) pomocne wskazówki! Wszystkiego najlepszego dla ciebie! Żyj z łatwością!) Zdrowie dla ciebie z samej BIAŁORUSI. )

Kirill z Grodna 25.03.2014
Opowiedz nam trochę o relaksie, co to oznacza? Co to obejmuje?

Doc (autor) 26.03.2014
Tutaj napisałem o tej metodzie: naucz się relaksować

Tatiana 04/14/2014
Cześć Wszystko to mnie dręczy, wyleczyłeś „guzek w gardle”?

Doc (autor) 04/14/2014
Wspomniałem już w komentarzach, że pozbyłem się guzka w gardle. Jeśli jest to problem psychologiczny, leczenie należy podejść kompleksowo. Konieczne jest uporządkowanie układu nerwowego i kompleksu. W rezultacie znikną specyficzne odczucia, takie jak śpiączka w gardle.

Alina 01.01.2014
Cześć Moje „śpiączki” towarzyszyły ciąży. W moim przypadku wpłynęły na to hormony. Chociaż IRR od dzieciństwa. 14 lat leżało w neurologii, początkowo bolała mnie głowa, wirowałem, brałam pigułki. w wieku 20 lat nie mogła złapać oddechu, ataki w nocy, 2 lata nie były życiem. A wszystko dzięki ulicznemu karaluchowi, który w Soczi wchodzi do domu i łóżka, gdzie odpoczywaliśmy, siedział na poduszce, ogromna zaraza. Lekarze jako plan, belatamenal, piracetam, itp. :) ale w moim życiu był tybetański lekarz, miał kurs terapii i przez 6 lat oddycham.. Tylko ciąża zmieniła równowagę, ale myślę tymczasowo. Wszyscy mówili przed nim, zmieniaj swoje nastawienie, charakter i wszystko jest w porządku :) łatwo powiedzieć! Całe zdrowie! Dzięki za artykuł!

Nasken 05.03.2014
Mam też nerwicę, nie mogę przełknąć. Jadłem przez parasol, co robiłem od sześciu lat

Doc (autor) 05.03.2014
Szczerze mówiąc, nawet nie myślałem, że mogę „utknąć” tak głęboko i tak długo... horror!
Kiedyś bardzo się tego obawiałem, za każdym razem, gdy miałem problemy z przełykaniem, miałem problemy z gęsią skórką i dławieniem adrenaliny. Potem trochę się przyzwyczaiłem, mniej się bałem, w rezultacie te odczucia zaczęły się pojawiać coraz mniej, a potem praktycznie umarli.
Ale wciąż czasami, dość rzadko, pojawiają się drugie naruszenia połykania. Nieprzyjemny pieprzony

Tanya 25.05.2014
Witam, od roku cierpię na te same objawy, co autor. Przez wiele lat żyłem w nieszczęśliwym małżeństwie, które całkowicie wyczerpało układ nerwowy. A w zeszłym roku rozwiodłem się i wyjechałem z moim dzieckiem za granicę do mojego brata. Tutaj spodziewałem się kolejnego silnego stresu (nie chcę o tym mówić) i na tym tle odruch połykania zaczął znikać. Nie mogłem przełknąć śliny, po prostu zapomniałem, jak to zrobić. Trwało to kilka sekund. W tych sekundach ogarnęła mnie panika, ślina wreszcie przełknęła, uspokoiła się, ale to samo powtórzyło się wiele razy. Pomyślałem sobie, ale po tygodniu miałem dużą presję, zadzwonili po karetkę. A następnego dnia wszystko się powtórzyło, a wszystko to towarzyszyło ciężkiej słabości, zawrotom głowy i depersonalizacji. Nie czułam się sama. Wszystko, co się wydarzyło, obserwowałem z boku. To było okropne. Poszliśmy do szpitala, ponieważ połykając nieustannie upadek i przerwał mowę, natknąłem się na słowa, a kiedy powiedziałem, że zaczyna brakować powietrza, sapnąłem. Pierwszy był podejrzany o udar mózgu, który w szpitalu obalił CT i MRI, a także inne testy, takie jak echo serca, ultrasonografia dopplerowska naczyń szyi, fluorografia i badania krwi. Wypisany dzień później z diagnozą nerwicy i recepturowego antydepresantu seleksa i tułowia Xanax. Potem przez 4 miesiące praktycznie nie wstałem z łóżka, powoli umarłem. W pierwszych dniach miałem silny lęk przed śmiercią i uczucie, że oszaleję. Ludzie, to było okropne. Kiedy się na mnie przetoczyłem, pobiegłem i wstałem pod zimnym powietrzem klimatyzatora. A po chwili zostałem wypuszczony. Płakałam, myślałam, że oszaleję. Praktycznie nie mogłem chodzić, cały czas byłem w stanie słabości, w duszy nie zamykałem drzwi do zamka, zawsze obawiałem się, że zemdleję. Stopniowo na tle narkotyków, depersonalizacji, lęku przed śmiercią i szaleństwa minęło. Ale nadal odruch połykania zniknął i nastąpiła wielka słabość z zawrotami głowy, plus ciśnienie wzrosło prawie codziennie. I tak w końcu poszedłem do neurologa. Z nią zrobiłem EEG, prześwietlenie barem, badanie krwi na miastenię. Wszystko okazało się czyste. Zanim zrezygnowałem z leku przeciwdepresyjnego, wziąłem tylko Xanax. Ale zmieniła go na neurontin, co częściowo wyprowadziło mnie z tego strasznego stanu. Przeszedł osłabienie, zawroty głowy, odruchowe połykanie znika teraz bardzo rzadko. Zacząłem pracować. Ale ogólnie problem pozostaje nierozwiązany. Dzieje się to z gardłem, które, jak mówią, nie jest długopisem do opisania... Czuję się dobrze i nagle, bez żadnego powodu, jest silne napięcie w mojej głowie, to samo w gardle, najwyraźniej skurcz mięśni gardłowych i zaczynam „nie połykać” od napinania gardła zaczyna boleć, podczas napięcia w głowie, największych słabości toczy się, wydaje się, że umieram. Najwyraźniej jest to skurcz naczyń krwionośnych. Tak... Badanie MRI ujawniło osteochondrozę szyjki macicy i przepuklinę między c4 a c5. Mówię wszystkim lekarzom, że to może być powód, ale kręcą głowami, mówią, że najprawdopodobniej boli mnie ręka. Dziwne jeszcze w Ameryce, lekarze. A teraz minął rok, cierpię każdego dnia, często nawet płaczę w pracy :)))). Praca jest ciężka, jestem bardzo zmęczona i mój stan pogarsza się z powodu przepięcia. Próbuję znaleźć inną pracę i nie mogę. Okazało się, że praca tutaj jest dużym problemem. I musimy pracować, jestem sam z dzieckiem, nie dają nam żadnego wsparcia, nawet nie dają nam niczego, ponieważ dziecko nie urodziło się z USA. Drugi dzień znów był u neurologa. Powiedziała, że ​​pojawiły się nowe objawy - czasami nie czuję mojej lewej ręki, nogi słabną. Powiedziała, że ​​podejrzewam ALS, a także, że istnieje ciągły nieżyt nosa, ból gardła. Radziła sprawdzić, czy nie ma refluksu, a potem najwyraźniej zrobimy EMG. Szczerze mówiąc, nie wierzę w czysto neurotyczny charakter naszego złego stanu zdrowia. W ogóle muszą istnieć konkretne przyczyny, żużlowanie ciała, pasożyty, odwodnienie, palenie, alkohol, dużo kawy. Rzuciłem palenie, gdy miałem pierwszy atak. Po 20 latach palenia właśnie zdecydowałem i od tego dnia nie paliłem ani jednego papierosa. Alkohol nigdy nie pił. W jedzeniu wolę raczej sałatki warzywne i dania warzywne niż mięsne. Ale nie mogę przestać pić kawy, a to jest okropne. Oto kronika mojej choroby w ciągu roku. Jedna rzecz jest jasna, poszukaj przyczyny, nie obwiniaj wszystkiego za rzekomo niewinną PA. Staram się jeść dużo owoców i warzyw, biorę kompleks witaminy B, magnez, piję dużo wody (czego wcześniej nie robiłem). Czasami robię oczyszczanie jelit olejem rycynowym. Chcę oczyścić kilka dni z rzędu, ale tryb pracy na to nie pozwala. A przede wszystkim marzę o oczyszczeniu ciała z głodu według Marvy Ohanian. Ale w tym celu nie trzeba pracować przez dwa miesiące, co w moim przypadku jest niemożliwe. I prośba do autora o napisanie o zmianach w twoim samopoczuciu.

Alex 05/25/2014
Cześć wszystkim.. Nawet ja nie wiem od czego zacząć.. Łzy przewijają się.. Nie mogę dalej tak żyć.. czy ta grudka w moim gardle, trudności z przełykaniem, rakotwórczość pozostanie na resztę mojego życia.. nawet 32goda i tak mi przykro z siebie.. co zrobić ?! gdzie szukać pomocy ?!

Doc (autor) 25.05.2014
Hmm, kiedy próbowałem robić interesy na blogu, tak jak to widzę, wielu nowych ludzi zaglądało. Ludzie są nowi, a problemy są stare. Jakoś się okazuje...
Przeczytałem historię Tatiany - nawet nie wiem, co powiedzieć... Z jednej strony zawsze staram się pocieszyć moich czytelników i nie kończyć mojego smrodu, a nawet w refrenie, ale z drugiej strony chcę powiedzieć, że dzieje się to jeszcze gorzej. Ale mimo to jestem zwolennikiem optymizmu, choć przestrzeganie tej pozycji nie jest łatwe.
Jeśli chodzi o mój obecny stan, zakładamy, że wszystko jest mniej więcej. Wszystko, w tym zdrowie, jest względne. Więc, w porównaniu do zeszłego roku, wszystko jest o wiele lepsze, ale jeśli pamiętasz stan przed rozpoczęciem wszystkich moich przygód - delikatnie mówiąc, „taki stan zdrowia”
Dopiero teraz zdarza się jeden śmieci... Czas mija, wspomnienia o tym, jak się czułem, aż IRR są stopniowo wymazywane i dla pewnego znaku „dobrego zdrowia” stan, który wcześniej był postrzegany jako „zły”, został już zaakceptowany.
Nie ma problemów z problemami z połykaniem, czasami, może raz lub dwa razy w miesiącu, pojawiają się drugie napięcia, ale nie skupiam się na nich.
Czasami trzęsie się, czasami w skrajnym stopniu, gdy wydaje się, że śmierć już pociera jego ręce obok niego, ale dzięki Bogu nie trwa długo.
Nawiasem mówiąc, natychmiast przypomniałem sobie, jak złapałem się w zeszłym roku, kiedy potykałem się podczas rozmowy, czasami znajduję słowa z trudem i wariowałem co pół godziny. Myślałem też o udarze lub stwardnieniu rozsianym. Minęło kilka dni po wizycie u neurologa, dopiero potem uwierzył, że nerwica może się manifestować w takim stopniu.

Tanya 28.05.2014
Staram się więc nie zwracać uwagi, mam nadzieję na najlepsze. To ja odrzuciłem ten smark tutaj, ale w prawdziwym życiu nikt nie domyśla się, jak źle się czuję. Mój brat od samego początku nie traktował poważnie mojego stanu i nie mam tu żadnych innych krewnych. Cóż, widzi, że idę do pracy, z nim nie upaść, myślę, że wszystko wydaje się w porządku. I nie narzekam. Nikt. Lol. Więc musisz udostępnić tutaj w Internecie, z tymi, którzy przechodzą przez to samo, którzy rozumieją, mogą coś doradzić. Tak przy okazji, chciałem cię również zapytać... Czy piszesz, że były podejrzenia stwardnienia rozsianego, ale czy były w ALS? Cieszę się, że lepiej. Wierzę, że zdrowy styl życia o 50% może poprawić naszą kondycję i stan każdego pacjenta, jeśli choroba nie posunęła się za daleko.

Doc (autor) 28.05.2014
Podejrzenia nie dotarły do ​​ALS, chociaż wiem, co to jest. Tak, myślę, że każdy z doświadczeniem zna wszystkie główne choroby z obowiązkowym skutkiem śmiertelnym :)

Diana 29.09.2014
Witaj, autor bloga !! staje się spokojniejszy po przeczytaniu twojego artykułu i zdaje sobie sprawę, że nie jestem jedyny z tą „grudką w moim gardle” - jakąś mistyką… trudno uwierzyć w psychosomatię… Jestem z natury Jestem podejrzaną osobą… wszystko zaczęło się od Wrzesień ubiegłego roku... nagle, znikąd, w moim gardle pojawiło się niezrozumiałe uczucie... uczucie utknięcia kawałka plastikowej torebki... nie zwracało na to uwagi, myślałem, że minie, ale po kilku dniach wszystko pogorszyło się z powodu mojego nacisku na gardło... to uczucie przeszkadzało.. biegnij do lekarza laryngologicznego.. to Po zbadaniu mnie, zdiagnozowano u mnie „przewlekłe zapalenie gardła w remisji”, zasugerowałem płukanie i lizaki… i to był początek moich poszukiwań przyczyny mojego guzka w gardle, jak błędne koło… Podałem analizę biochemiczną krwi i moczu, USG tarczycy, analizę cukru, żołądek fgds, rengen z spożyciem baru wszystko jest normalne.. tu już idzie 10 miesięcy.. moje męki.. były u najlepszych otringologów miasta, aż przyszło do Lor-onkologa... oprócz zapalenia gardła nic poważnego.. permanentna PA, przetrząsana przez całą sieć o tej grudce w moim gardle.. Już cierpię na raka-fobię.. siedziałem na A D i żadna ulga.. ale jestem młody 31 lat.. umiłowany mąż.. pracuję.. 2e córki.. chcę żyć pełnią życia.. byłem w ogóle doktorzy, wszyscy wzruszają ramionami.. oni mówią, że mam nerwicę.. nevrapotolog zdiagnozowany VSD według typu mieszanego.. wynik leczenia wynosi zero.. czy MRI kręgosłupa szyjnego.. Osteochondroza jest obecna, ale lekarz nie znalazł ogólnego związku.. tutaj jest medycyną XXI wieku.. co robić dalej ?! jak z tym żyć ?! niewyjaśnione uczucia w moim gardle.. szlochanie w nocy.. człowiek uspokaja mnie na wszelkie możliwe sposoby.. mówi, żeby wziąć się w rękę, że Nadal potrzebuję dzieci.. aby dostroić się w pozytywny sposób... ale uwierz mi... to sprawia mi wielkie trudności... jeden plus, czuję się świetnie, kiedy śpię.. nic cię nie martwi.. musisz się obudzić rano i wypić łyk śliny wszystko poszło na nowy.. dzięki tobie dla tego bloga przez autora.. więc nie jestem jedynym..

Maya Zhmakina 05.05.2014
Cześć, moi drodzy koledzy w nieszczęściu! Czytałem historie o Tatianie i Dianie - dziewczynach, nawet nie opowiem mojej historii, ponieważ pełne śledzenie z twojej strony jest takie samo, i straszny strach przed wszystkimi najbardziej nie do pomyślenia chorobami i presją, i chroniczną przedświadomością oraz depersonalizacją i, cóż, bez niego, ponieważ stał się też początkiem wszystkiego - KOM IN THE THROAT. Albo raczej pewnego dnia (i dzień był naprawdę piękny i nie przepowiedział niczego złego) nie mógł przełknąć, jak gdyby zapomniała, jak to zrobić, i skupiła się na nim, dlatego dalej niemożność i strach przed połknięciem przyniosły katastrofalną formę chroniczną. Zaczęło się we wrześniu 2013 roku. Z różnym sukcesem trwa do dziś, ALE... Jak tylko narysowałem paralelę między myślami a kondycją fizyczną, sytuacja zaczęła się równoważyć bardzo, bardzo małymi krokami. Mianowicie, nagle przyłapałem się na myśleniu, że jeśli stale myślę o problemie z połykaniem lub kontrolowaniem połykania lub czytaniem strasznych diagnoz związanych z naruszeniem połykania, to moje zdrowie jest zaostrzone. Ale jeśli niechcący pozwolę, aby wszystko poszło na marne, rozpraszam się, na chwilę zapominam o problemie (na przykład, jak wszyscy zauważyliście, ten problem nie przeszkadza mi we śnie). A potem zacząłem zmuszać się do rozkojarzenia. Siła. Czuję się źle, wydaje mi się, że w tej chwili umrę i zmusię się, by kontynuować to, co robię, zwiększam też ciężar. Nie mówię, że mam wszystko, co super-duper-wow, ale, jak powiedział doktor, jeśli nie porównasz ze stanem zdrowia, który miałeś przed chorobą, ale ze szczytem choroby, teraz jest o wiele lepiej! I więcej optymizmu, pozytywnego nastawienia. Nawet przy poważnych chorobach fizjologicznych powrót do zdrowia zależy od infuzji pacjenta, pragnienia powrotu do zdrowia. A my, neurotycy, musimy tylko liczyć na nasze nastawienie. )))

Witalij 333 01.01.2014
Witajcie moi drodzy koledzy w nieszczęściu. Przez prawie rok cierpiałem na tę bzdurę (KOM IN THE THROAT). Wszystkie te same uczucia, co ty. Rozumiem cię doskonale, rozumiem twój stan. Pierwsze sześć miesięcy dla mnie to piekło. Nie chciałem żyć. Cała ta kara za nasze nieuporządkowane podejście do ich zdrowia. Nasze ciało protestuje przeciwko lekceważeniu go. Im jest starszy, tym dłużej i trudniej będzie go przywrócić. Od 6 miesięcy do... Wszystko zależy od ciebie. Jestem nawet wdzięczna za tę chorobę, zmusiła mnie, abym podniósł tyłek z kanapy i zaangażował się zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Radykalnie zmieniłem moje spojrzenie na życie, zacząłem uprawiać sport, rzucić palenie i pić. Zaczęłam trzymać się bliżej Boga, wierzę, że on też mi pomógł. Polecam, abyście poszli do świątyni i poprosili Boga o przebaczenie grzechów. I bardzo mocno zgrzeszyliśmy w całym twoim życiu.
Najważniejsze, żeby nie powiesić nosa, a wszystko przeminie. Wyjdź z głowy, że masz poważną chorobę. wysłałby cię na najpoważniejszy egzamin. To wszystko jest na poziomie psychologicznym. i to nie jest zabójcze. Długo szukałam w Internecie, co to jest i jak je leczyć. Ale ktoś tak naprawdę nie wie, a jeśli ktoś wyzdrowieje, to nie każdy, kto nie chce o tym rozmawiać, bo boi się, że ten stan powróci, jeśli zaczną go pamiętać. Musiałem ponownie przeczytać wiele literatury zarówno w bibliotece, jak iw Internecie i wyciągnąć pewne wnioski. Gdy zrozumiałem to wszystko na poziomie podświadomości. Im mniej o tym myślisz, tym szybciej to idzie. Konieczne jest oczyszczenie podświadomości. Jakby powiedzieć, pamięć negatywnych emocji (energii) jest w przenośni pełna i muszą zostać usunięte i usunięte z podświadomości. Spróbuję pomóc ci oczyścić twoją podświadomość. Wszystko to odbywa się w prosty i niezawodny sposób. Zaledwie tydzień później poczujesz się lepiej. Po kilku miesiącach ciężkiej pracy odzyskasz siły. Wszystko to za darmo. Jak to zrobić, napisanie tutaj zajmie dużo czasu. Potrzebuję trochę czasu, aby nagrać film i umieścić go na dysku Yandex. Od razu mówię, że to będzie moje zalecenie. i zastosuj je lub nie, masz prawo. Życzę wszystkim dobrego zdrowia. Do zobaczenia wkrótce.

Ekaterina 02.06.2014
Cześć Przez cały rok występowały takie objawy, a potem całkowicie zniknęły, można powiedzieć, że pewnego dnia i zostały zastąpione nie mniej przyjemnym, stałym oddychaniem i napięciem po lewej stronie w obszarze splotu słonecznego, czekam, może tak, jak mija rok, wkrótce zmieni się w coś innego))

Catherine 12.06.2014
Diana, dzień dobry. Ja trzęsę się tak samo jak ty i te same lata, a dzieci 2... piszę vsh email - będziemy razem. Teraz lecę do Izraela, żeby odwiedzić lekarza...

Catherine 12.06.2014
Mój adres e-mail to [email protected]

Witalij 333 13.06.2014
W końcu znalazłem czas na napisanie krótkiego artykułu. Film nie mógł zostać nagrany, ponieważ reżyser nie jest ze mną bardzo dobry. Poniżej znajduje się link do dysku Yandex, w którym znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz. http://yadi.sk/d/FCX-0C1wRrXf5
Jeśli masz jakieś pytania, napisz do mnie na skrzynkę pocztową [email protected], niż mogę pomóc.

Elena 24.04.2014
Mam tę samą lukę. Początek ankiety. Cierpię od maja. I w różnych stpeni idzie. Teraz zwiększa się węzeł chłonny szyjny. Wykonałem tarczycę ultradźwiękową w porządku. są zmiany, ale nie są znaczące. Obawiam się, że onkologia. ponieważ węzeł chłonny jest zapalny. chociaż wcześniej się zmarzła. może z powodu przeziębienia. Krótko mówiąc, strach przewraca się i jest większy ode mnie. Kiedyś budziłem się i nic nie czułem przed obiadem.. teraz czuję się dosłownie po 5 minutach przebudzenia. EGD jutro. o połykaniu, to zabawne, ale tak to się pojawia dosłownie na sekundę, uczucie, że nie można przełknąć... to jest przerażające